Sylwester bez fajerwerków - dlaczego?
Wybuchy petard i fajerwerków dla zwierząt to wcale nie oznaka radości z kończącego się roku, ale powód do stresu i nerwów. Zupełnie nie rozumieją, co się dzieje i w związku z tym popadają często w panikę, a nawet mieć objawy padaczki idiopadtycznej, która charakteryzuje się między innymi drżeniem mięśni czy utratą świadomości psa lub kota. Na tę ostatnią uwagę w ubiegłorocznej rozmowie z nami zwracała uwagę Sandra Tarasiewicz, weterynarz z przychodni Animalux w Śremie.
Sylwester 2020 - jak było?
Poziom lęku u zwierzęcia zależy od wielu czynników: rasy, charakteru psa czy kota oraz tego, czy w przeszłości był świadkiem jakiś traumatycznych wydarzeń. Nie ma jednak zwierzęcia, które pod wpływem wybuchów nie odczuwa nasilonego stresu. Może co najwyżej go tylko nie okazywać
- przekonywała pani doktor i dodała, że ludzie nie zdają sobie sprawy, że odpalając petardy, sprawiają ogromny kłopot właścicielom zwierząt, którzy nie mogą wyjść z nimi w tym czasie na spacer.
Pies potrafi w panice wyrwać się właścicielowi i biec na oślep przed siebie, co niestety doprowadza czasami do tragicznych w skutkach wypadków
- tłumaczyła Sandra Tarasiewicz.
Równie źle na huki, błyski i wystrzały reagują zwierzęta dzikie, dla których "ludzka zabawa" jest zupełnie niezrozumiała.
Jak pomóc psu lub kotu przetrwać Sylwestra? Oto kilka sposobów:
- ogranicz wychodzenie z psem na spacery,
- zasłoń okna,
- pogłośnij telewizor, stwórz przyjazny chaos,
- zajmij psiaka lub kota zabawą,
- stwórz dla pupila bezpieczny "schowek", gdzie będzie mógł w razie potrzeby się schować i przetrwać najgorszy moment.
Jakie są przyjazne zwierzętom sposoby na powitanie Nowego Roku? Te tradycje warto pielęgnować!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?