Terytorialsi trenowali w "Małym Mogadiszu" ESA we Włościejewkach pod okiem byłych komandosów z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca

Po raz kolejny ośrodek ESA we Włościejewkach stał się miejscem treningowym dla śremskich terytorialsów. Tym razem do wspólnego szkolenia pod okiem byłych komandosów z Lublińca zaprosili także swoich kolegów z małopolskiej jednostki. Terytorialsi podczas tej tury szkoleniowej skupili się na ćwiczeniach w tzw. Małym Mogadiszu, czyli obiekcie imitującym niewielkie miasteczko.

Dwudniowy trening był kontynuacją poprzedniego modułu szkoleniowego, który miał miejsce w lipcu. (...) Tym razem terytorialsi ćwiczyli poruszanie się w terenie zurbanizowanym, szturm na budynek oraz obronę, a także pracę na latarkach zamontowanych na broni

- poinformowała por. Anna Jasińska- Pawlikowska, rzecznik prasowa 12 Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej.

Jak zauważa z kolei por. Krzysztof Trojan, dowódca 3 klp. ze Śremu czas spędzony z byłymi operatorami JKW z Lublińca jest bardzo wartościowy. Za każdym razem uczestnicy szkolenia podnoszą swoje umiejętności i zdobywają nowe doświadczenie.

Do zajęć zostali wyselekcjonowani instruktorzy, którzy swoją wiedzę będą przekazywać podczas szkoleń rotacyjnych kolejnym żołnierzom mojej kompanii

- tłumaczy por. Krzysztof Trojan.

Nie tylko żołnierze śremskiego WBOT są zadowoleni z ostatnich ćwiczeń we Włościejewkach. Także byli komandosi z Lublińca, którzy przeprowadzali szkolenie, chwalą sobie zaangażowanie oraz chęć rozwoju żołnierzy z Wojsk Obrony Terytorialnej.

Zarówno my jak i oni mamy jasno sprecyzowane plany oraz potrzeby szkoleniowe, które odpowiadają zagrożeniom i wyzwaniom współczesnego pola walki. Cieszy nas fuzja rynku prywatnego oraz wojskowego, wymiana doświadczeń i wiedzy na każdym etapie szkolenia... "BO PRZEWAGA MUSI BYĆ PO NASZEJ STRONIE"

– stwierdził „Wodzu”, instruktor C.T.C. Operated by Operators.

Na koniec dodamy, że podczas ćwiczeń w "Małym Mogadiszu" we Włościejewkach można zachować pełen realizm sytuacji związanej z walką w terenie miejskim. Treningi śremskich terytorialsów oraz gości z małopolski odbywały się zarówno podczas dnia jak i nocy, a żołnierze wyposażeni byli w karabinki MSBS Grot przystosowane do amunicji barwiącej, które mimo "strzelania farbą" doskonale imitują zachowanie broni przy strzelaniu amunicją ostrą.