W Śremie: dilerzy narkotyków w rękach policji. Posypały się zarzuty

Pod koniec października w ręce śremskich funkcjonariuszy wpadł 19-latek, który w Śremie od przeszło roku sprzedawał młodym ludziom marihuanę. Diler wpadł bo puściły mu nerwy. Na widok policjantów zaczął uciekać ul. Wojska Polskiego po drodze pozbywając się "towaru". 19-latek szybko został zatrzymany, a sprawa zapewne niebawem trafi na sądową wokandę.

- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a sprawą zajęli się policjanci z Zespołu do walki z Przestępczością Narkotykową. Jak się okazało funkcjonariusze, którzy specjalizują się w zwalczaniu przestępczości narkotykowej posiadali informacje o tym, iż zatrzymany sprzedaje w Śremie marihuanę - informuje Ewa Kasińska, rzecznik komendy policji w Śremie i dodaje, że ostatecznie 19-latek usłyszał 175 zarzutów, z których 144 dotyczyły sprzedaży marihuany, 30 udzielania tego narkotyku i 1 posiadania ziela konopi.

- Kryminalni zebrali materiał dowodowy, z którego wynika, że 19-letni diler od lipca ubiegłego roku do października 2017 roku, głównie na terenie parku w Śremie, sprzedawał marihuanę dwóm małoletnim oraz dorosłemu już mieszkańcowi gminy Śrem - dodaje policjantka.

To jednak nie jedyny diler, który wpadł w ostatnim czasie w ręce policji. Również pod koniec października, aresztowany został 22-latek handlujący amfetaminę. Wszystko zaczęło się w zasadzie od zatrzymania na terenie jednego ze śremskich osiedli 18-letniego dolszczanina, przy którym policjanci znaleźli pięć gram amfetaminy. Młody mężczyzna usłyszał zarzuty i został przesłuchany. Jak się okazało nie był to pierwszy raz 18-latka i ten już wcześniej od dilera ze Śremu zaopatrywał się w narkotyk. Po zatrzymaniu mieszkańca Dolska policjanci zatrzymali również handlarza.

- Jeszcze tego samego dnia, około godz. 21.45, policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Śremu. Funkcjonariusze w jego bieliźnie znaleźli saszetkę, a w niej 34 aluminiowe zwitki z amfetaminą oraz woreczek foliowy z tym narkotykiem - informuje Ewa Kasińska ze śremskiej komendy policji.

Co więcej podczas przeszukania mieszkania 22-latka znaleziono również dwie wagi jubilerskie i charakterystyczne woreczki foliowe z zapięciem strunowym z resztkami białej substancji i suszu roślinnego. Diler podobnie jak jego klient trafił do policyjnego aresztu gdzie usłyszał zarzuty. Został on przesłuchany następnego dnia

Kropką nad "i" w narkotykowym temacie z ostatnich tygodni jest mini hodowla konopi, która odkryta została pod Niesłabinem w kompleksie leśnym. Jak na razie policja nie wie do kogo należały rośliny, ale śledczy wciąż nad sprawą pracują.

Pogoda na najbliższe dni:

Źródło: TVN Meteo