Wybory 2023. Spokojny przebieg głosowania w powiecie śremskim. Policja odnotowała dwa drobne incydenty

Przez całą niedzielę śremianie i mieszkańcy naszego powiatu oddawali swoje głosy w lokalach wyborczych. Samo głosowanie przebiegło spokojnie, jednak odnotowano dwa incydenty. Z naszych ustaleń wynika, że w jednym z lokali wyborczych zniszczona została karta do głosowania. Doszło również do wyniesienia karty do głosowania poza teren lokalu wyborczego. Nasze ustalenia zostały potwierdzone przez śremską policję. Jednocześnie funkcjonariusze nie odnotowali żadnego incydentu związanego z zakłóceniem ciszy wyborczej w naszym powiecie.

O godzinie 9:32 zostaliśmy powiadomieniu o mężczyźnie, który podarł karty do głosowania do Sejmu, Senatu i kartę referendalną. Był to 54-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Farnej. Decyzją prokuratury mężczyzna nie został zatrzymany. Prowadzone są czynności z art. 248 punktu 3 Kodeksu Karnego

- powiedział w rozmowie telefonicznej podinsp. Włodzimierz Pieprzyk z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Za zniszczenie kart do głosowania grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Kilkanaście godzin później policjanci otrzymali zgłoszenie z Komisji Wyborczej nr 5 znajdującej się przy ulicy Paderewskiego w Śremie.

O godzinie 18:28 przewodnicząca Komisji Wyborczej nr 5 przy ulicy Paderewskiego powiadomiła nas o tym, że nieustalony sprawca wyniósł z lokalu wyborczego karty do głosowania i oddalił się w nieznanym kierunku

- dodał śremski funkcjonariusz.

W tej sprawie trwają czynności z artykułu 497 a Kodeksu Wyborczego, zgodnie z którym za wyniesienie karty do głosowania poza lokal wyborczy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.