Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Zginęli tylko dlatego, że byli Polakami". W Zbrudzewie uczczono pamięć rozstrzelanych Obywateli Ziemi Śremskiej [film, zdjęcia]

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Wideo
od 16 lat
W środę, 8 listopada w miejscowości Zbrudzewo uczczono pamięć Obywateli Ziemi Śremskiej, którzy w 1939 roku zostali rozstrzelani przez niemieckie Gestapo na terenie starej strzelnicy. To osiemdziesiąta czwarta rocznica tamtych tragicznych wydarzeń.

Tragiczna jesień 1939 roku na Ziemi Śremskiej

Początek II wojny światowej, a zwłaszcza przełom października i listopada 1939 roku to szczególny czas dla naszego regionu. Osiemdziesiąt cztery lata temu, 20 października hitlerowcy dokonali egzekucji w Śremie i Książu Wielkopolskim. Minęło zaledwie kilkanaście dni, kiedy okupanci dokonali kolejnego mordu. 8 listopada 1939 roku na terenie strzelnicy w Zbrudzewie rozstrzelano dwunastu mężczyzn:

  • Wacław Balcerowicz - kowal,
  • Józef Cieślak - robotnik,
  • Władysław Janicki - kupiec,
  • Władysław Łaznowski - robotnik,
  • Wawrzyn Migdał - robotnik,
  • Teodor Piechocki - krawiec,
  • Paweł Przybylski - robotnik,
  • Konrad Ronke - kupiec,
  • Paweł Szarata - robotnik,
  • Czesław Szymaniak - robotnik,
  • Stanisław Wojciechowski - szklarz,
  • Teodor Zelba - robotnik.
od 16 lat

Śremianie w 84. rocznicę egzekucji w Zbrudzewie

Tradycyjnie, w rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń Muzeum Śremskie organizuje uroczystość upamiętniającą ofiary tej zbrodni. Przedstawiciele władz samorządowych, delegacje oraz uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Zbrudzewie i Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Dąbrowie oddali hołd rozstrzelanym. Wartę honorową przy pomniku wystawił Korpus Kadetów ze śremskiego Zespołu Szkół Technicznych im. Hipolita Cegielskiego.

Tomasz Barylski

Mariusz Kondziela, dyrektor Muzeum Śremskiego przypomniał, jak wyglądała ta egzekucja, której przyglądała się grupa Niemców, którzy przyjechali z całego powiatu śremskiego.

Zostali sprowadzeni do lasu. Wcześniej wykopana mogiła przez innych współwięźniów, a właściwie dół. Stanęli na skraju tego dołu i zostali po prostu zastrzeleni dwiema salwami. Zostali złożeni do tego grobu i właściwie dane im było być bezimiennymi ofiarami tej zbrodni. Dlatego tak ważne jest, abyśmy o tym pamiętali, abyśmy przypominali ich nazwiska i podkreślali, że jedyną ich winą było to, że byli Polakami

- powiedział nasz rozmówca.

"Zginęli tylko dlatego, że byli Polakami". W Zbrudzewie uczc...

Zobacz również na srem.naszemiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto