Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drodzy czytelnicy, nie żegnamy się z Państwem, a mówimy "do zobaczenia codziennie w sieci". Ostatnie wydanie Tygodnika Śremskiego

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Archiwum PPG
„Tygodnik Śremski” towarzyszy mieszkańcom Śremu, Książa, Dolska, Brodnicy i okolicznych miejscowości od 30 lat. Pierwszy numer ukazał się 21 maja 1992 roku. Wówczas na czele redakcyjnego zespołu stał Maciej Waraczewski, który o tygodnikowych początkach szeroko opowiadał pięć lat temu podczas świętowania 25-lecia „Tygodnika Śremskiego”.

Tygodnik Śremski przez 30 lat gościł w domach w Śremie i okolicach

Wracając do tego wywiadu widać, że przez te wszystkie lata działalności „Tygodnik” przechodził szereg zmian. Zmieniali się ludzie go tworzący, zmieniały się siedziby redakcji, zmieniały się szaty graficzne, a nawet częstość ukazywania się „Tygodnika”. Gazeta to żywy organizm, który zmieniał się na Państwa oczach, po to, by coraz to bardziej odpowiadać na Państwa oczekiwania. To także twór, który był z Państwem – drodzy Czytelnicy – przez te ostatnie 30 lat w Państwa domach.

Na łamach „Tygodnika Śremskiego” opisywaliśmy waszą codzienność, sukcesy i radości. Pisaliśmy o waszych problemach i trudnościach. Pokazywaliśmy śremską rzeczywistość. „Tygodnik Śremski” towarzyszył mieszkańcom powiatu śremskiego i nie tylko, przy większych i mniejszych wydarzeniach. Byliśmy z Państwem w czasie pandemii, pisaliśmy o pierwszych dniach wojny w Ukrainie, dziś opisujemy m.in. problemy wynikające z rosnącej inflacji. Ostatnie 30 lat „Tygodnika Śremskiego” to po prostu praca z Wami, wśród Was i dla Was.

To ostatnie wydanie papierowe Tygodnika Śremskiego

Teraz, po 30 latach, przyszedł nieubłagany czas zmian. Niestety rzeczywistość rynku prasy drukowanej na całym świecie jest trudna i dotyka ona także śremski lokalny rynek medialny. Pościg za jak najnowszymi informacjami i poszukiwanie ich w Internecie również sprawia, że gazeta kupowana co piątek w kiosku czy sklepie odchodzi na drugi plan. Dlatego właśnie została podjęta trudna decyzja o zakończeniu wydawania papierowej wersji „Tygodnika Śremskiego”. Wydanie, które trzymacie w rękach, jest zatem nie tylko ostatnie w tym roku, ale i ostatnie w ogóle.

Nie znikamy, zostajemy w sieci na srem.naszemiasto.pl

Fakt ukazania się ostatniego numeru papierowego „Tygodnika Śremskiego” absolutnie nie oznacza jednak, że znikamy. Przez ostatnie lata „Tygodnik” dorastał powoli do tego, aby w całości przejść do Internetu poprzez stronę internetową srem.naszemiasto.pl oraz nasze profile w social mediach, i w ten sposób gościć w Państwa domach. Obserwując statystyki naszej strony internetowej, wiemy, że bardzo chętnie korzystacie z tej formy przekazywania informacji. Chętnie nie tylko czytacie o tym, co dzieje się w powiecie śremskim, ale i bierzecie udział w rozmaitych formach rozrywki, która wam proponujemy m.in. poprzez nasze śremskie lokalne quizy.

Drodzy Czytelnicy, nie żegnamy się zatem z Państwem, a mówimy „do zobaczenia” codziennie w sieci. Zaglądajcie, czytajcie, komentujcie. Twórzcie „Tygodnikową” rzeczywistość razem z nami. A ten ostatni numer papierowego „Tygodnika Śremskiego” zachowajcie na szczęście - dla was i dla nas!


Z wyrazami szacunku
Katarzyna Baksalary, Tomasz Barylski.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto