Jan Abram Maturzystą Roku śremskiego Liceum Ogólnokształcącego. Jego wynik egzaminów maturalnych będzie trudny do pobicia

Liceum Ogólnokształcące im. gen. Józefa Wybickiego w Śremie to szkoła z długoletnią tradycją, która na przestrzeni ponad 160 lat wychowała niejedną wybitną uczennicę i niejednego wybitnego ucznia. Na przestrzeni wielu lat kształcenia w tej szkole jej absolwenci zdobywali wiele sukcesów. W tym miejscu wspomnimy prof. Tadeusza Malińskiego, wybitnego chemika, który dwukrotnie nominowany został do nagrody Nobla. Świadomość tych faktów sprawia, że bycie uczniem tej szkoły zobowiązuje.

Właśnie o tej historii i o dorobku tej szkoły często na rozpoczęciu nauki słyszą uczniowie śremskiego Ogólniaka. Podobnie było i w tym roku. Pierwsze powakacyjne powitanie odbyło się na boisku szkolnym, gdzie zgromadzili się uczniowie wszystkich klas szkoły, drugie "rozpoczęcie roku szkolnego", które odbyło się w auli szkoły, natomiast skierowane było tylko dla uczniów kas pierwszych oraz klasy wstępnej, która ruszyła w tym roku i gdzie naukę rozpoczyna 24 uczniów. Dodać warto, że druga z uroczystości powiązana była również z wręczeniem tytułu Maturzysty Roku, temu absolwentowi szkoły, który podczas egzaminów zdobył największą ilość punktów i zdał najlepiej ze wszystkich.

W tym roku Maturzystą Roku został Jan Abram. Jego egzaminacyjny dorobek, który pozwolił mu sięgnąć po tytuł najlepszego pośród wszystkich maturzystów przedstawiła Gabriela Wasielewska, prezes Stowarzyszenia Absolwentów LO Śrem.

Najlepszy wynik tegorocznej matury to 483 punkty na 500 możliwych do zdobycia z przedmiotów obowiązkowych i 375 punktów na 400 możliwych z przedmiotów dodatkowych na poziomie rozszerzonym oraz dodatkowo język angielski poziom dwujęzyczny zdany na 91 procent

- rozpoczęła przedstawianie Maturzysty Roku prezes Wasielewska, dodając, że według regulaminowego wzoru przyjętego przez Stowarzyszenie do oceny wyników egzaminów, tegoroczny lider wśród maturzystów zdobył 146,30 punktów, co jest najwyższym dotychczasowym wynikiem w historii przyznawanego wyróżnienia.

Jan Abram to talent matematyczny, stąd wybór klasy dwujęzycznej o profilu matematyczno-fizycznym. Nie dziwi również udział w konkursach matematyczno-informatycznych oraz olimpiadzie języka angielskiego. Wyniki egzaminów maturalnych to matematyka poziom podstawowy i rozszerzony na 100 procent. Język angielski pisemny i ustny na 100 procent, a poziom dwujęzyczny 91 procent

- wymieniała Gabriela Wasielewska, zauważając również, że tegoroczny Maturzysta Roku nie tylko nauką żyle. To również pasjonat sportu, głównie tenisa i kolarstwa, a także stypendysta Starosty Śremskiego oraz po prostu człowiek niezwykle koleżeński.

Jak zdradził wszystkim obecnym w auli uczniom tegoroczny Maturzysta Roku, kiedy siedział na ich miejscu, rozpoczynając naukę w tej szkole i oglądał wręczenie tytułu Maturzysty Roku, którym wówczas była Karina Szubert, to przez myśl przeszedł mu taki pomysł, że i on może być na tym miejscu.

W rozmowie z nami Jan Abram stwierdził natomiast, że przygotowując się do egzaminów, nie robił tego z nastawieniem na zdobycie tego szczególnego tytułu przyznawanego przez Stowarzyszenie Absolwentów LO Śrem, a z nastawieniem na uzyskanie jak najlepszego wyniku, aby móc dostać się na studia, które wybrał.

Wybrałem kierunek na Politechnice Poznańskiej, jest to Sztuczna Inteligencja. Nie jestem w stu procentach przekonany do tych studiów, ale przeważyło to, że ten kierunek wymagał wysokiej punktacji i to było dla mnie trochę motywacją i udowodnieniem sobie samemu, że mogę się tam dostać. No i się udało. Jestem przekonany, że to ciekawy kierunek studiów, dałem mu szansę i zobaczymy jak będzie

- powiedział Maturzysta Roku 2023.

A jak wspomina naukę w murach śremskiego Liceum Jan Abram?

Szczerze powiem, że najlepiej wspominam końcówkę. Na początku jeszcze się nie zaaklimatyzowałem i rozpoczęła się nauka zdalna. To sprawiło, że straciłem trochę więź z tą szkołą, z którą tak naprawdę nawet nie zdążyłem dobrze zawiązać. Pod koniec trzeciej i w czwartej klasie, kiedy wróciliśmy, poczułem klimat tej szkoły, aczkolwiek była to bardzo dynamiczna zmiana pomiędzy rozpoczęciem nauki, gdzie wszyscy byli starsi, a potem nagle, po powrocie z nauki zdalnej wszyscy młodsi. Nie wiem kiedy nastąpiła ta zmiana, zatarło się to

- zdradza nam nasz rozmówca i dodaje, że dla niego nie było dużej różnicy uczenie się w szkolnej ławce, czy w domu podczas zajęć zdalnych. Choć jak stwierdził "klimat zdalnych" jako takich zupełnie mu nie odpowiada. Co więcej, zdradził nam również, że do matury zaczął solidnie przygotowywać się dopiero od stycznia. Jak sam przyznaje, nauka przychodzi mu po prostu z łatwością.

Na koniec naszej rozmowy na najlepszym maturzystą tego roku zapytaliśmy o radę dla uczniów śremskiego Ogólniaka, aby również mogli stanąć na jego miejscu Maturzysty Roku.

Na pewno nie spinać się za bardzo, tylko nacieszyć się tym liceum. Tak naprawdę kluczowym momentem przygotowania się do matury jest ostatnia klasa, końcówka czwartej klasy, kiedy rzeczywiście można przyłożyć się do tych przedmiotów rozszerzonych. Przez resztę szkoły, to wiadomo nie można sobie narobić jakiś tyłów wielkich, ale myślę, że pierwsza i druga klasa, to nie jest absolutnie czas, żeby się jakoś stresować maturą

- mówi na koniec Jan Abram, Maturzysta Roku 2023.