Bloki w Parku Puchalskiego. Śremski szpital kontra deweloper
Przypomnijmy, że szpital w swoim odwołaniu wskazywał, że planowane fundamenty bloku mieszkalnego wchodzą już na działkę należącą do szpitala oraz że inwestycja dewelopera nie będzie posiadała dostępu do drogi przeciwpożarowej, bo ta ma zostać przeznaczona pod parkingi. Wojewoda Wielkopolski zdecydował się jednak uwagi śremskiej lecznicy odrzucić.
Wojewoda Wielkopolski utrzymał w mocy decyzję Starosty Śremskiego z dnia 3 marca 2021 roku zatwierdzającą projekt budowlany i udzielającą pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego z dwoma wielostanowiskowymi garażami podziemnymi w Śremie - czytamy w odpowiedzi biura prasowego gabinetu wojewody.
Everest Development miał problemy już od początku
Już na etapie zdobycia pozwolenia na budowę bloku mieszkalnego, deweloperska spółka napotykała na problemy. Pierwszy wniosek złożony w maju 2020 roku budził w śremskim starostwie pewne wątpliwości i kilka miesięcy później został odrzucony. Inwestor odwołał się od tej decyzji do wojewody, który również dopatrzył się nieprawidłowości we wniosku składanym przez dewelopera. Ostatecznie, po wprowadzeniu zmian w dokumentacji przez wnioskodawcę, śremskie starostwo powiatowe 3 marca 2021 roku wydało pozwolenie na budowę.
Wydanie pozwolenia na budowę nie zakończyło problemów Everest Development. Podczas niedawnej komisji komunalnej w ratuszu zostały wprowadzone zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, które, najogólniej mówiąc, zmuszają dewelopera do przeznaczenia większego terenu inwestycji pod zieleń oraz zapewnienia mieszkańcom planowanego bloku więcej miejsc postojowych dla samochodów. Jak się zdaje, szczególnie ta ostatnia kwestia jest dla dewelopera najbardziej problematyczna, ponieważ według wiedzy TŚ, na terenie zielonym przy śremskim szpitalu w planach był nie tylko jeden blok mieszkalny, a trzy. W przypadku przeznaczenia części terenu na dodatkowe parkingi inwestor może mieć spory problem, aby na działce zmieścić tyle budynków.
Jak się zdaje, deweloperska spółka już znalazła winowajcę swoich problemów, którym w jej mniemaniu jest starosta śremski Zenon Jahns. Sam zainteresowany zaprzecza jednak, aby celowo komukolwiek cokolwiek utrudniał.
WIĘCEJ NA TEJ TEMAT PRZECZYTASZ TUTAJ:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?