Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy gminy Śrem narzekają na segregację bioodpadów i ich wywóz. Pozostałości z kuchni według nich cuchną i przyciągają robactwo

Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
O tym, że mieszkańcy gminy Śrem narzekają na segregację bioodpadów, częstotliwość ich wywozu oraz fakt, że resztki z kuchni po prostu cuchną i są magnesem dla much i robactwa, rozmawiali radni Komisji Pomocy Społecznej, Ochrony Zdrowia i Środowiska podczas ostatniego posiedzenia. Temat bioodpadów poruszył radny Tomasz Jakuszek.

Problemy mieszkańców gminy Śrem z bioodpadami

Z początkiem września w gminie Śrem ruszyła segregacja odpadów na nowych zasadach. Od teraz mieszkańcy oprócz kosza na odpady zmieszane, oraz worków na plastik i metal, szkło oraz papier mają również kosze na bioodpady - kuchenne i ogrodowe. I to z bioodpadami kuchennymi pojawia się problem.

Mieszkańcy gminy już teraz narzekają na to, że wywóz bioodpadów kuchennych co dwa tygodnie, to za mało. Wielu wskazuje, że gromadzenie takich odpadów jest uciążliwe m.in. pod względem zapachu oraz much, muszek i robaków, które pojawiają się w koszach na śmieci i ich okolicach. Zimą sprawa się zapewne uspokoi, jednak wiosną i latem problem będzie narastał. Czy gmina wobec tego planuje zatem wprowadzić zmianę w częstości odbioru tych odpadów lub inną modyfikację obecnych zasad?

Radny gminy Śrem pyta, naczelnik Mielcarek odpowiada

Temat ten podczas komisji został podniesiony przez radnego Tomasza Jakuszka. Odpowiedział mu Robert Mielcarek, naczelnik Pionu Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej. Urzędnik przyznał, że taka forma segregacji śmieci niesie ze sobą pewną uciążliwość, jednak jest obecnie właściwie standardem.

Mamy dopiero tygodniowe doświadczenie jeśli chodzi o nowe zasady segregacji odpadów. Jesteśmy dopiero po jednej zbiórce tych odpadów. Zasada jest taka, że nie wrzucamy tych odpadów z żadnymi workami itp., bo mijałoby się to z sensem prowadzenia systemu pojemnikowego. Nie jesteśmy jedynym samorządem, który odbiór odpadów realizuje w tej formie (...) - stwierdził Robert Mielcarek. - Nie wykluczone, że wprowadzimy jakiś system mycia, dezynfekcji czy płukania w ramach ogólnej usługi. Z drugiej strony proszę mieć na względzie kwestię, że jeśli do pojemnika będą trafiać właściwe odpady tj. warzywa i owoce, to większych problemów nie powinno być. Robactwo, białe robaki, pojawiają się kiedy w koszu znajdzie się stare mięso, czy kości - dodał urzędnik.

Trwa głosowanie...

Czy twoje odpady biokuchenne generują brzydki zapach i pojawiło się w nich robactwo?

Co powinno trafić do pojemnika z bioodpadami kuchennymi, a co nie?

Do pojemnika na bioodpady kuchenne wrzucamy:

  • owoce i warzywa,
  • resztki żywności,
  • obierki,
  • skorkupki jaj,
  • kwiaty, resztki po kwiatach
  • fusy po kawie i herbacie,
  • zużyte ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne

Nie należy wrzucać natomiast:

  • resztek w foliowych workach,
  • mięsa i jego resztek,
  • kości,
  • ryb, resztek po rybach

Pojemnik na bioodpady przeznaczony jest tylko na resztki żywości pochodzenia roślinnego. Odpadki i resztki mięsne należy wrzucać do odpadów zmieszanych. Wątpliwości jeśli chodzi o segregację odpadów oraz nowe terminy wywozu śmieci pomoże rozwiać aplikacja na telefon EcoHarmonogram.

Przeczytaj też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto