Wybory na sołtysa wsi Szołdry musiały odbyć się nieco później niż zakładano. Na ogłoszoną godzinę w świetlicy zjawiło się około trzydziestu pięciu uprawnionych do głosowania na dwustu trzydziestu czterech łącznie. Aby procedura mogła się odbyć w normalnym trybie, zjawić musiało się czterdziestu siedmiu dorosłych mieszkańców wsi. W takiej jednak sytuacji by wybory uznać za ważne należało odczekać piętnaście minut. Po tym czasie rozdano kartki do głosowania.
Do rywalizacji zgłosiły się dwie kandydatki: Paulina Bąkowska i Monika Cichocka. Wojciech Adamczak, dotychczasowy sołtys wsi przekonywał, że żadna z pań nie była faworytką już na starcie. Aby oddać ważny głos, należało skreślić z karty nazwisko osoby, która nie powinna zdaniem mieszkańca Szołder zostać wybrana na sołtysa wsi.
Wszyscy zgromadzeni wtedy w świetlicy wzięli udział w głosowaniu i oddali poprawnie wypełnione karty. Laur zwyciężczyni należał się Paulinie Bąkowskiej. Uzyskała ona dwadzieścia cztery głosy. Jej kontrkandydatka przekonała do siebie jedenastu uprawnionych do głosowania.
- Bardzo dziękuję za okazane zaufanie i liczę na waszą pomoc - powiedziała zabranym nowa pani sołtys. Chętnie też zamieniła kilka słów z „Tygodnikiem Śremskim”
- Mam dzieci i chcę żeby wieś rozwinęła się właśnie w kierunku uczynienia jej przyjazną dla najmłodszych - mówiła Paulina Bąkowska. Jak sama wspominała, do wzięcia udziału w wyborach namawiało ją wielu znajomych. W końcu udało im się ją przekonać.
- Bardzo lubię ludziom pomagać i ciężko pracować. Mam nadzieję, że te cechy ułatwią mi podołanie ze wszystkimi obowiązkami - powiedziała nowa sołtys Szołder. - Na pewno będę starała się wypełniać wszystkie zadania najlepiej jak potrafię - skwitowała Paulina Bąkowska.
Nowa pani sołtys razem z mężem prowadzi okoliczny sklep. Wcześniej skończyła szkołę administracyjną, więc pewne przygotowanie do pełnionej funkcji z całą pewnością ma. W rozmowie z „TŚ” mówiła, że nie była do końca pewna swojego zwycięstwa. Za pierwsze zadanie obrała sobie zorganizowanie zabawy andrzejkowej dla dzieci w listopadzie.
Dotychczasowy sołtys wsi Szołdry pełnił to stanowisko przez siedem lat.
Mieszkańcy wsi Szołdry wybrali panią sołtys
12-latek ze Skoków wyrzucony z pociągu za brak pieczątki. Musiał iść pieszo 5 kilometrów:
Źródło: TVN24
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?