Morze łez na pogrzebie Marii Stefaniak. Bliscy i mieszkańcy Śremy tłumnie pożegnali działaczkę społeczną [zdjęcia]

Wiadomość o śmierci Marii Stefaniak zasmuciła wiele osób w naszym mieście. Znana działaczka społeczna, twórczyni śremskiego wolontariatu zmarła w nocy z 5 na 6 września. Miała 74 lata. Była osobą pełną dobra, empatii, która tworzyła i angażowała się w wiele inicjatyw na rzecz potrzebujących. W 2005 roku stworzyła w Śremie Lokalne Centrum Wolontariatu.

W piątkowe przedpołudnie 9 września kościół pw. bł. Michała Kozala Biskupa i Męczennika w Śremie wypełnił się żałobnikami, którzy licznie przybyli oddać hołd zmarłej działaczce społecznej.

Każdy z nas ma inne wspomnienie związane z osobą śp. Marii. Jaki to obraz? Czy to jak z mężem siedzieli tutaj z prawej strony w ławce? Czy to jak angażowała się w odnawianiu figur?

- mówił podczas mszy świętej ks. Andrzej Zieliński, proboszcz parafii pw. bł. Michała Kozala Biskupa i Męczennika.

Po zakończeniu mszy urna z prochami zmarłej Marii Stefaniak została przewieziona na śremski cmentarz parafialny przy ul. Cmentarnej. W ostatniej drodze oprócz rodziny towarzyszyli jej licznie zgromadzeni mieszkańcy Śremu, przedstawiciele władz samorządowych i lokalnych instytucji.

Będzie mi brakowało telefonów rano albo wieczornych SMS-ów, gdzie dzieliła się swoimi pomysłami. Począwszy od przebudowy figur i wszelkiego rodzaju pamiątek religijnych. Dla nie było takiego słowa jak "nie". Jak zwracała się do władz samorządowych, do władz kościelnych czy do szefów, którzy zarządzali mediami zawsze była jedna odpowiedź: "Dobrze, spotkamy się znajdziemy rozwiązanie". Tak się zastanawiam, czy Bóg nie potrzebuje takich ludzi u siebie? Maria na pewno nadaje się do rozwiązywania takich sytuacji. Mówię w czasie teraźniejszym, ponieważ jej umiejętności są nie do przecenienia

- powiedział burmistrz Śremu, Adam Lewandowski.

Potrafiła rozwiązywać trudne problemy. Napotykała wiele przeszkód, które potrafiła omijać. Na tym polega sztuka zarządzania życiem, żeby omijać trudności. Maria jest jednym z najbardziej wybitnych mieszkańców naszej gminy, która zapisze się w historii i długo będziemy pamiętali o tym, jakie ślady po sobie zostawiła

- podsumował burmistrz.

Będzie nam Ciebie brakowało

- dodał Hieronim Bartkowiak, prezes Fundacji Na Rzecz Rewaloryzacji Miasta Śrem. Zmarłą Marię Stefaniak wspominał również ks. prałat, Marian Brucki.