Pierwsze koty za płoty, czyli przegrana UKS Śrem z Polonią Poznań 1:2. Kłos Zaniemyśl nie dał szans Lotnikowi

Nie udało się zdobyć punktów drużynie UKS. W starciu z Polonią Poznań musieli uznać wyższość rywali. Poloniści objęli prowadzenie po strzale Dominika Bartniczuka z rzutu wolnego. Radość przyjezdnych trwała zaledwie dwie minuty. Po strzale głową wyrównującego gola dla śremian strzelił Bartosz Kabaj. Do przerwy mimo kilku dogodnych sytuacji gospodarzom nie udało się strzelić kolejnego gola. W samej końcówce meczu efektownym strzałem tzw. “nożycami” popisał się Maksymilian Gawarecki i przypieczętował wygraną Polonii.

Mamy niedosyt po przegranym meczu. Przegraliśmy niefartownie, ale taka jest piłka. Mamy dosyć młody zespół. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski i na przyszłość nie będziemy robić takich błędów. Do przerwy mieliśmy cztery stuprocentowe sytuacje. Tutaj będziemy nad tym pracować, żeby poprawić skuteczność tych młodych chłopaków. Po przerwie brakowało nam klarownych okazji do zdobycia bramki. Najczęściej rywale blokowali nasze uderzenia. Szkoda tych punktów, bo z przebiegu meczu nie zasłużyliśmy na porażkę

- powiedział trener UKS, Piotr Tomaszczak.

Zespół z Zaniemyśla rozpoczął od mocnego uderzenia. W wyjazdowym starciu z Lotnikiem zwyciężyli 7:2. Już po pierwszym kwadransie gry rywale byli na deskach. Podopieczni Patryka Halaburdy prowadzili 4:0 po trafieniach Jakuba Wiśniewskiego, Szymona Grzelaka, Pawła Skopka i Marcina Typańskiego. Bartosz Kania. Po zmianie stron zaniemyski zespół dołożył jeszcze trzy trafienia. Tym samym nadal zajmują pierwsze miejsce w tabeli z przewagą czterech punktów nad rezerwami Polonii Środa Wielkopolska.

Początek rundy to zawsze wielka niewiadoma. Jechaliśmy pewni siebie i chcieliśmy zagrać po swojemu. Zrealizowaliśmy praktycznie wszystko, co sobie założyliśmy. Nie ustrzegliśmy się kilku błędów. Każdy mecz będzie trudny, szczególnie te na wyjazdach. Jednak niecodziennie zdarza się strzelić siedem bramek na terenie rywala. Przy lepszej skuteczności wynik mógł być wyższy

- powiedział trener Kłosa, Patryk Halaburda. .

Jak dodał trener kluczowym momentem był obroniony przez Igora Niklasiewicza rzut karny przy stanie 4:1. Dzięki temu jego zespół mógł spokojnie przystąpić do drugiej połowy.

UKS Śrem - Polonia Poznań 1:2
Bramki: Bartosz Kabaj 24 - Dominik Bartniczuk 22, Maksymilian Gawarecki 80.

UKS: 12. Cyprian Błażejewski - 3. Adam Kasprzyk (22. Mateusz Hoch 70’), 6. Kacper Tomaszczak, 9. Szymon Kędziora (4. Jakub Strzelec 80’), 10. Szymon Maliński, 13. Adrian Dutkiewicz, 14. Antoni Szczepaniak, 15. Dawid Urbański, 17. Franciszek Kowalski (11. Konrad Kistowski 65’), 18. Bartosz Kabaj.

Lotnik Poznań - Kłos Zaniemyśl 2:7
Bramki: Bartosz Kania 26, Sebastian Walkowiak 72 - Jakub Wiśniewski 5, Szymon Grzelak 7, 63, Paweł Skopek 13, Marcin Typański 14, Jan Frąckowiak 57, Adam Sobucki 70.

Kłos: 97. Igor Niklasiewicz - 2. Marcin Typański (25. Dawid Szymaniak 67’), 4. Piotr Leporowski (15. Mateusz Pankowski 75’), 5. Jan Frąckowiak, 6. Przemysław Warot, 7. Jakub Wiśniewski (88. Paweł Przybyłek 62’), 8. Daniel Zdrojkowski (3. Adam Sobucki 55’), 9. Szymon Grzelak, 10. Damian Słabikowski, 13. Paweł Skopek (17. Mateusz Pluciński 18’), 18. Daniel Broniarczyk (11. Wiktor Pohl 70’).

Red Box Klasa Okręgowa gr. 3 - tabela