Piłka nożna. Warta Śrem z nowym trenerem postraszyła lidera, Polonię Leszno [zdjęcia]

W rundzie jesiennej obecnej kampanii warciarze wywalczyli komplet punktów na wyjeździe z Polonią. Po trafieniach Patryka Słomczyńskiego i Bartosza Skrzypczaka nasz zespół wygrał w Lesznie 2:0. Niedzielny mecz tych drużyn był debiutem na ławce trenerskiej nowego szkoleniowca Warty, Łukasza Kubzdyla. Do przerwy przyjezdni dwukrotnie wykorzystali błędy gospodarzy i prowadzili po golach Patryka Gendery i Damiana Nowaka. Kiedy na 3:0 podwyższył ponownie Gendera wydawało się, że jest już po zawodach.

Jednak zespół trenera Kubzdyla pokazał charakter i walczył do samego końca o korzystny rezultat. Najpierw po składnej akcji Patryk Słomczyński idealnie dograł do Dawida Forszpaniaka, który strzałem po ziemi z pierwszej piłki pokonał Jędrzeja Dorynka. Kilka minut później na listę strzelców wpisał się kolejny zawodnik Polonii, Tomasz Olejnik. Problem w tym, że był to gol samobójczy po jednej z wrzutek w pole karne. Warciarze złapali kontakt i napsuli liderowi sporo krwi w końcówce. Po jednym z dośrodkowań była szansa na wyrównującego gola. Niestety żaden z naszych zawodników nie sięgnął futbolówki.

Po końcowym gwizdku arbitra poprosiliśmy o komentarz nowego szkoleniowca warciarzy.

Ciężki debiut, ciężki rywal idący po czwartą ligę. W tym krótkim czasie, który miałem z zespołem chcieliśmy poprawić pewne rzeczy. Może wynik jest niekorzystny, ale z kilku elementów nad którymi pracowaliśmy w tygodniu jestem zadowolony. One dzisiaj zafunkcjonowały. To ja wiem, co chciałem od zawodników i oni o tym usłyszą

- powiedział trener Warty Śrem, Łukasz Kubzdyl.

Popełniliśmy błędy indywidualne w pierwszej połowie. W drugiej błąd ustawienia. Te błędy w pierwszej połowie spowodowały, że mecz ustawił się dla Polonii Leszno. Zmiany fajnie ożywiły nasz zespół, zdobyliśmy bramki. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy jeszcze napsuć krwi Polonii. Niemniej gratuluje drużynie gości zwycięstwa

- podsumował Łukasz Kubzdyl.

Warta Śrem - Polonia 1912 Leszno 2:3 (0:2)
Bramki: Dawid Forszpaniak 84’, Tomasz Olejnik 89’ samobójcza - Patryk Gendera 28’, 57’, Damian Nowak 38’.

Warta: 64. Damian Zimowski - 2. Piotr Janicki, 3. Krzysztof Chwaliszewski, 5. Bartek Szar (11. Patryk Słomczyński 60’), 6. Adrian Błaszak, 7. Dawid Forszpaniak, 9. Bartosz Skrzypczak (28. Marcin Popiół 78’), 21. Adam Wiśniewski (10. Patryk Kryszak 55’), 23. Kostiantyn Sydorenko (24. Krzysztof Kozłowski 84’), 27. Jakub Kozłowski (86. Patryk Muras 68’), 77. Kamil Szymandera.

Polonia: 1. Jędrzej Dorynek - 2. Tomasz Wiśniewski, 4. Mikołaj Juskowiak, 7. Michał Płocharczyk, 8. Łukasz Bugzel (22. Nataniel Kozibura 73'), 10. Damian Nowak I (6. Konrad Turbański 65'), 11. Tomasz Olejnik, 14. Maksymilian Pieczyński, 17. Karol Smoła (77. Damian Nowak II 68'), 18. Patryk Gendera (9. Jakub Harendarz 63'), 23. Bartosz Raszewski (13. Adam Piwoński 63')