Pożar w Zbrudzewie. Szybka reakcja sąsiadów zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia na fasadzie budynku

Informacja o zdarzeniu wpłynęła do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Śremie w niedzielne popołudnie o godzinie 15:00. Na miejsce zdarzenia oprócz strażaków ze Śremu wysłano również druhów z OSP Pysząca i OSP Niesłabin. Jak już wspominaliśmy pierwsza informacja mówiła o pożarze domu, następnie była mowa o kotłowni, a finalnie okazało się, że ogień pojawił się na fasadzie budynku.

W wyniku pożaru uszkodzeniu uległo ocieplenie budynku (styropian), deski kompozytowe tarasowe oraz pojemniki na bioodpady i popiół. Łącznie straty oszacowano na kwotę 5 tysięcy złotych. Przyczyna pożaru nie jest znana

- powiedział asp. sztab. Dariusz Rogasik, z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Śremie, który dodał, że na pochwałę zasługuje postawa sąsiadów, którzy nie dość, że powiadomili służby to jeszcze sami próbowali ugasić ogień.