Minęło osiemdziesiąt lat od tragicznej śmierci generała Władysława Sikorskiego
Uczestników wtorkowej uroczystości powitał Jerzy Naskręt, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Śremskiej, który przypomniał, że poprzednie spotkanie odbyło się pięć lat temu, w 75. rocznicę śmierci generała. Po słowie wstępu prezes śremskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Łączności, Józef Żeleźny przypomniał sylwetkę generała Władysława Sikorskiego, który był premierem i ministrem spraw wojskowych II Rzeczypospolitej. 30 września 1939 roku został mianowany na premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie. Twórcą i naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie zginął w katastrofie lotniczej w Gibraltarze w dniu 4 lipca 1943.
Katastrofa lotnicza w Gibraltarze owiana mgłą tajemnicy
Wokół katastrofy w Gibraltarze jest sporo niejasności. Zginęło wówczas 16 osób, a jedna została ocalona. Nie udało się odnaleźć ciał trzech osób. Byli to Adam Kułakowski (adiutant gen. Sikorskiego), Walter Heathcote Lock (cywil) i córka generała, Zofia Leśniowska.
Do dnia dzisiejszego nie znaleziono córki generała Sikorskiego, pani Zofii Leśniowskiej, podporucznika Wojska Polskiego, która była szyfrantką swojego ojca. Zawsze przy ręce miała przypiętą teczkę z dokumentami. Do dzisiaj nie jej odnaleziono. Różne źródła mówią, że kilka miesięcy po katastrofie na Gibraltarze, w Kairze, w jednym z hoteli znaleziono bransoletkę pani Zofii. Jeden z cichociemnych, który był skazany na łagry rzekomo widział córkę generała Sikorskiego w tych łagrach. Prawdy na pewno się nie dowiemy, a chyba nie jest dla wszystkich wygodna
- mówił podczas swojej prelekcji Józef Żeleźny.
Zwieńczeniem uroczystości było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy tablicy upamiętniającej generała Władysława Sikorskiego, która znajduje się przed wejściem do biura przepustek śremskiej jednostki wojskowej.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?