Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Grunwaldzka w Śremie zamknięta na czas maratonu. Proboszcz protestuje

BK
Ul. Grunwaldzka w Śremie zamknięta na czas maratonu. Proboszcz protestuje
Ul. Grunwaldzka w Śremie zamknięta na czas maratonu. Proboszcz protestuje fot. arch. red.
Niedzielny śremski półmaraton wyłączy na parę godzin z ruchu ulicę Grunwaldzką w Śremie. Ksiądz Mariusz Matecki jest zdania, że uniemożliwi to parafianom udział we Mszy Świętej

Gorące dyskusje wśród mieszkańców miasta wywołały słowa proboszcza parafii św. Ducha, który w niedzielnych ogłoszeniach parafialnych postanowił wyrazić swój sprzeciw wobec zamknięcia ulicy Grunwaldzkiej, będącej dla zmotoryzowanych parafian główną drogą prowadzącą do kościoła pod wezwaniem Mądrości Bożej w Parku Odlewnika. Ulica ta, w związku z przebiegającą tędy trasą niedzielnego półmaratonu, przez większość dnia będzie dla samochodów zamknięta. Kierowcom pozostają objazdy.

W proteście zawartym w ogłoszeniach parafialnych czytamy, że dla „ludzi wiary, którzy pragną w ten święty dzień uczestniczyć w spokoju we Mszy Świętej” jest to „niezrozumiałe i traktowane jako zlekceważenie”.

W dalszej części proboszcz informuje, że wystosował odpowiednie pisma w tej sprawie. Do jednego z nich dotarł „Tygodnik Śremski”.

W dokumencie kapłan przytacza obliczenia, z których wynika, że od godziny 8.00 do 15.00 ok. 700 parafian przyjeżdża do kościoła samochodami. Niedzielna msza święta, według księdza proboszcza, gromadzi w Świątyni w sumie ok. 3 tys. wiernych. Uniemożliwienie wiernym dotarcia do kościoła poprzez zamknięcie ulicy, proboszcz uważa za pogwałcenie praw obywatelskich. Jako jedno z ważniejszych zaniechań podczas organizacji półmaratonu, kapłan wymienia brak konsultacji podjętych przez instytucje samorządowe i publiczne.

Daniel Cicharski, prezes zarządu spółki Śremski Sport stwierdza jednak, że rozmowy z księdzem proboszczem były wcześniej prowadzone.
- Rozmawialiśmy o tym 8 lub 9 maja - mówił prezes Śremskiego Sportu.-Proboszcz zgłaszał wtedy pewne swoje wątpliwości, ale z całą pewnością nie był to żaden bezwzględny sprzeciw czy protest - wyjaśnia.
Prezes Cicharski zwrócił także uwagę, że po raz pierwszy śremski półmaraton wpisany został w Koronę Wielkopolski, przez co data biegu została wcześniej ustalona i nie ma możliwości jej zmiany.

Według Daniela Cicharskiego, organizowanie półmaratronu właśnie w niedzielę, pomijając fakt ściśle określonego terminarza wynikającego z Grand Prix wielkopolskich półmaratonów, ma niemal same plusy. - W niedzielę jest znacznie mniejszy ruch na ulicach, nie ma dnia targowego, więcej ludzi może wziąć udział w przedsięwzięciu - wylicza prezes Śremskiego Sportu. Przyznaje także, że był zaskoczony pisemnym protestem księdza proboszcza. - My, jako Śremski Sport, takiego listu nie otrzymaliśmy - mówi i dodaje, że został on później przekazany do ŚS przez gminę.

W odpowiedzi na protest księdza proboszcza, Daniel Cicharski wysłał list, w którym prosi o wyrozumiałość w dzień półmaratonu oraz wskazuje bezpłatny parking przy ulicy Staszica jako możliwą alternatywę dla parafian.

„Tygodnikowi Śremskiemu” niestety do momentu zamknięcia numeru, nie udało się nawiązać bezpośredniego kontaktu z księdzem proboszczem Mariuszem Mateckim, który obecnie przebywa na pielgrzymce we Włoszech. O komentarz zostanie poproszony po powrocie do miasta.

Ul. Grunwaldzka w Śremie zamknięta na czas maratonu. Proboszcz protestuje

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto