Alpnista w Książu Wielkopolskim. Maciej Śliwiński o swojej pasji
Spotkanie w Książu Wlkp. było związane z Rokiem Wandy Rutkiewicz. To tragicznie zmarła 30 lat temu polska himalaistka i alpinistka. Zaproszony gość opowiedział uczestnikom o swojej miłości do gór, zwłaszcza Tatr. Nie dostał jej w genach. Odkrył ją zupełnie przypadkowo. Ta miłość zaprowadziła go na kilka szczytów. Warto tutaj wymienić
Mont Blanc w Alpach czy Kazbek na Kaukazie. Maciej Śliwiński podzielił się nie tylko swoimi doświadczeniami z wypraw. Opowiadał również o tym jak wiele czasu zajmuje przygotowanie do takiej wyprawy. Jak się okazało przygotowania do górskich eskapad zajmują nieporównywalnie więcej czasu niż samo zdobywanie szczytu. Podkreślał też ważną rolę, jaką pełni podczas wspinaczki sprawdzony i niezawodny partner - w jego przypadku partnerka.
Opowiedział m.in., jak nieporównywalnie dużo czasu zajmuje zazwyczaj przygotowanie do wyprawy, niż samo zdobywanie szczytu. Mówił też o tym, jak ważny podczas wspinaczki jest sprawdzony i niezawodny partner – w jego przypadku partnerka. Nie zabrakło również różnych anegdot z tych podróży. Pojawił się również smutne, czy wręcz dramatyczne historie.
Maciej Śliwiński - alpinista, któremu góry towarzyszą od zawsze
Maciej Śliwiński mówił o sobie w następujący sposób:
Jestem zwykłym człowiekiem takim samym, jak niezwykły jest każdy z nas. Moje życie składa się z emocji, które zaprowadziły mnie w nieznane, piękne, niedostępne i bądź co bądź niebezpieczne góry. Góry towarzyszą mi od zawsze, mimo że fizycznie odkryłem je bardzo późno. Od wspinania się tylko w marzeniach po przejścia, o których nawet nie śmiałem marzyć
Maciej Śliwiński marzy o zdobyciu trudno dostępnego szczytu
Uczestnicy spotkania mieli wiele pytań do alpinisty. Jednocześnie nie kryli słów uznania i podziwu dla górskiej pasji Maciej Śliwińskiego. Sam zainteresowany podzielił się z uczestnikami swoimi kolejnymi planami. Jego marzeniem jest zdobycie Matterhorn (4478 m n.p.m.). To szczyt w Alpach Pennińskich mający kształt piramidy. Jest bardzo trudny do zdobycia. Za to uważany za najczęściej fotografowany szczyt na świecie. Na sam koniec zaproszony gość podpisał indeksy obecnym na spotkaniu członkom Uniwersytetu Entuzjastów Świata.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?