Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odlewnia Żeliwa w Śremie to po części wspólna historia mieszkańców. Przez dekady zakład zatrudniał tysiące śremian. Jak wygląda dziś?

Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Odlewnia Żeliwa w Śremie to po części wspólna historia mieszkańców. Przez dekady zakład zatrudniał tysiące śremian. Jak wygląda dziś?
Odlewnia Żeliwa w Śremie to po części wspólna historia mieszkańców. Przez dekady zakład zatrudniał tysiące śremian. Jak wygląda dziś? Katarzyna Baksalary
Odlewnia Żeliwa w Śremie to punkt na mapie miasta, które przez długie dekady w jakimś sensie je określało. Niemal każdy w rodzinie miał dawniej kogoś, kto w śremskiej odlewni pracował lub był z nią związany. Dziś Odlewnia Żeliwa w Śremie to już zupełnie inny zakład, jednak nadal jest to miejsce, które dla śremian jest ważne. Najlepiej świadczy o tym duże zainteresowanie mieszańców propozycją śremskiej odlewni, a mianowicie dniem otwartym i możliwością zobaczenia tego zakładu od środka. Z propozycji Odlewni Żeliwa w Śremie skorzystali między innymi ludzie, którzy wiele lat tu przepracowali. Przyszli z rodzinami, aby móc im pokazać miejsce, z którym byli mocno związani. Z propozycji skorzystało także wielu obecnych pracowników odlewni, którzy tego dnia przyszli z dziećmi i partnerami, aby pokazać im, jak wygląda ich praca. Z okazji skorzystały również osoby, które po prostu były ciekawe. My również skorzystaliśmy z możliwości spaceru po śremskiej odlewni żeliwa. Zobaczcie, jak dziś wygląda Odlewnia Żeliwa w Śremie od środka.

Odlewnia Żeliwa w Śremie, kawałek historii tego miasta

Gdyby nie powstanie Odlewni Żeliwa w Śremie, nie byłoby zapewne sporej części lewobrzeżnego miasta. To właśnie m.in. na potrzeby pracowników śremskiej odlewni budowanej od połowy lat 60. do połowy lat 70. XX w. powstały Jeziorany, to odlewnia wybudowała w Śremie basen. Dziś śremska odlewnia żeliwa, to już zupełnie inny zakład, niż ten, w którym pracowali śremianie sprzed dekad. Sentyment jednak pozostał i najlepiej było to widać podczas dnia otwartego, kiedy każdy mógł wybrać się na około godzinną wycieczkę po halach produkcyjnych i zobaczyć wraz z przewodnikiem jak dziś prezentuje się Odlewnia Żeliwa w Śremie.

W grupie, w której i my wybraliśmy się na spacer po śremskiej odlewni, nie brakowało dawnych odlewników, którzy w tym zakładzie przepracowali wiele lat. Wielu z nich z pewnym rodzajem wzruszenia wspominało swoje miejsce pracy i kolegów.

Powiem, że jest co wspominać. To nie była łatwa robota. Przepracowałem tu ponad 20 lat. Dzisiaj jak się patrzy to widać, że wszystko idzie do przodu. Kiedyś nas tu pracowało więcej, a teraz dużo automatów i robotów. Zmieniło się, ale wspomnienia pozostały

- mówił jeden z odwiedzających, który na drzwi otwarte dotarł z żoną, dla której to była pierwsza wizyta "na zakładzie".

Pracowałem na modelarni. Tu w odlewni uczyli solidnej i porządnej roboty. Nie mogłem z synem odmówić sobie okazji do odwiedzin. Byłem ciekawy, jak to wszystko dzisiaj wygląda. Sporo się zmieniło, ale są też miejsca, gdzie nie zmieniło się nic. Te drzwi otwarte to super sprawa

- wspomina z kolei mieszkaniec gminy Dolsk, który również w odlewni przepracował część swojego zawodowego życia.

Jako ciekawostkę dodamy, że swego czasu śremska odlewnia przygotowywała sporo produkcji z myślą o okrętach i przemyśle stoczniowym. Dziś, choć odlewnia w znacznej mierze się przebranżowiła i prowadzi produkcję m.in. dla przemysłu rolniczego czy energetycznego [np. elementy turbin wiatrowych - przyp.red.], to nadal wiele jednostek pływa po morzach z elementami odlanymi w śremskiej odlewni. Podczas spaceru po zakładzie można było zobaczyć m.in. kile - od drewnianego modelu, po gotowy produkt czekający na wysłanie do stoczni.

Warto również dodać, że z możliwości odwiedzenia odlewni skorzystało wielu rodziców z dziećmi. Część byli to pracownicy, którzy pokazywali swoim pociechom, gdzie dokładnie pracują, a część to po prostu osoby, które uznały, że takiej okazji nie można przegapić. Dla wszystkich blisko godzinna wycieczka po zakładzie byłą niezwykle ciekawym doświadczeniem.

Drzwi otwarte w Odlewni Żeliwa w Śremie - skąd pomysł, na spacer po zakładzie?

O akcję otwarcia drzwi śremskiej odlewni dla mieszkańców Śremu i nie tylko zapytaliśmy dyrektora zakładu - Jakuba Kołakowskiego, który podczas akcji był obecny i witał chętnych na spacer z przewodnikiem przy zakładowej bramie.

Dostajemy dużo pytań od byłych pracowników, od emerytów, ale też od osób, które nigdy nie widziały odlewni, że właśnie warto byłoby zobaczyć, jak odlewnia funkcjonuje dzisiaj. Z kolei z naszej strony jest chęć pokazania zakładu, pokazania, że inwestujemy w ten zakład, że są nowe linie technologiczne, że są nowe piece, że wprowadzamy nowe rozwiązania, nowe "know how", wprowadzamy robotyzacje to tych najcięższych procesów. Chcemy pokazać, że rozebranie silosów, czy inne działania nie idą w stronę zamknięcia odlewni, a wręcz przeciwnie, to efekt pozytywnych zmian i pójścia w zakładzie do przodu. Chcemy się pochwalić tym, co obecnie dzieje się w odlewni

- powiedział nam Jakub Kołakowski, Dyrektor Oddziału w PGO S.A. Odlewnia Żeliwa ŚREM.

Jeśli chodzi o akcję "drzwi otwartych" to jak zapowiada dyrektor śremskiej odlewni, będzie ona powtarza. Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy, ale warto na pewno po raz kolejny mieszkańcy Śremu i nie tylko będą zaproszeni na spacer po zakładzie.

Jeśli chodzi o tegoroczną akcję, to na tę chwilę, jak dobrze liczę, weszło 12 grup odwiedzających, a to daje około 500 osób. To pokazuje, że jest potrzeba takich akcji, a my jesteśmy otwarci na takie działania

- dodaje Jakub Kołakowski.

Przypominamy:

Odlewnia i odlewnicy w obiektywie „Tygodnika Śremskiego"

Odlewnia i odlewnicy w obiektywie „Tygodnika Śremskiego" [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto