Stare Miasto Śrem. Pomysł radnego Mieloszyńskiego ożywi prawobrzeżny Śrem?

Radny Andrzej Mieloszyński już w pierwszych słowach przekonuje dziennikarza, że w jego opinii nieprawdą jest, iż na prawobrzeżnym Śremie nie przeprowadza się żadnych miejskich inwestycji. Wymienia w tym miejscu chociażby wyremontowanie ulic Parkowej, Akacjowej, Dutkiewicza czy ks. Popiełuszki. Zwraca również uwagę, że obecnie realizowanym dużym przedsięwzięciem jest modernizacja stadionu w parku im. Powstańców Wielkopolskich. Zgadza się jednak ze zdaniem, które także wypowiada publicznie, iż Stare Miasto wymiera.

Zastanawiałem się, w jaki sposób można by wprowadzić "nowego ducha" w tę cześć miasta. Uznałem, że dobrym pomysłem byłoby stworzenie przy rzece Warcie deptaku z prawdziwego zdarzenia - zdradza Andrzej Mieloszyński.

Radny ma już nawet wybrane miejsce na ten cel. Na początku 2013 roku gmina Śrem przejęła od skarbu państwa około 400 metrów nadwarciańskich wałów na własność. Wtedy planowano ten grunt wykorzystać pod budowę nowej mariny. W wizji radnego, teraz mogłaby powstać tam nowa promenada.

Wyobrażam to sobie w ten sposób, że promenada rozpoczynałaby się od ulicy Kościuszki i ciągnęła aż do ulicy Polnej. Wyrównałoby się ten teren, położyło kostkę brukową, postawiło ławeczki i pojemniki na śmieci. Idealnym dopełnieniem byłoby też oświetlenie, takie jak np. jest w parku - mówi Andrzej Mieloszyński.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że teren ten jest obecnie dosyć zaniedbany. Wszędzie można natknąć się na psie odchody lub porozrzucane w okolicznych krzakach śmieci. To zdecydowanie nie zachęca do spacerów i napawania się widokiem. Według radnego, aby zminimalizować koszty związane ze sprzątaniem, można właśnie zainwestować w powstanie promenady, która miałaby odpowiednie kosze na śmieci. Andrzej Mieloszyński wylicza powstanie tej inwestycji bez oświetlenia na mniej więcej 500 tys. zł.

Stare Miasto powinno być naszą wizytówką. Tutaj zresztą mieszczą się niemalże wszystkie zabytki. Postarajmy się, aby było jeszcze czyściej i schludniej - kwituje radny.

Co do "umierania" prawobrzeżnego Śremu swoje zdanie wypowiedział także burmistrz Śremu, Adam Lewandowski.

Na ten moment myślę, że priorytetem jest rewitalizacja parku im. Powstańców Wielkopolskich i stadionu. Co do ulicy Kościuszki i Wyszyńskiego, to w najbliższych latach najpewniej przekształcimy je w deptak. Jeśli zaś chodzi o zamykanie się małego handlu, to sądzę, że należy w tym temacie zmienić sposób myślenia i nie stawiać na sklepy, tylko na usługi, np. restauracje - przekonywał Adam Lewandowski.