Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga. Wysokie zwycięstwo Piasta nad Wartą na koniec rundy jesiennej

Jakub Cybichowski
Jakub Cybichowski
V liga. Wysokie zwycięstwo Piasta nad Wartą na koniec rundy jesiennej
V liga. Wysokie zwycięstwo Piasta nad Wartą na koniec rundy jesiennej Anna Gołdyn/Nasze Strony Ostrzeszowskie
W 15. kolejce wielkopolskiej grupy III Red Box V ligi, zawodnicy Warty Śrem zagrali na wyjeździe przeciwko Piastowi Kobylin. Przed tym meczem oba kluby dzieliła różnica sześciu punktów, co zwiastowało duże emocje.

Mecz Piast - Warta, czyli ostatni akord rundy jesiennej

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się od ataków ofensywnych podopiecznych Huberta Sciaka. Warciarze przeważali pod względem posiadania piłki i prowadzili grę, ale zawodnicy Piasta bronili jednak skutecznie dostępu do własnej bramki. W 27. minucie meczu udane dogranie w pole karne zaliczył Patryk Kryszak, lecz uderzenie Krzysztofa Chwaliszewskiego zatrzymała dobrze dysponowana defensywa gospodarzy.

Piast Kobylin przejął chwilę później inicjatywę na boisku. Największe zagrożenie pod bramką Dominika Sobela stwarzały akcje zapoczątkowane kąśliwymi dośrodkowaniami, ale bramkarz Warty zachował czujność. Znaczącą aktywnością po stronie Piasta wykazywał się Jakub Smektała. Obie strony próbowały jeszcze objąć prowadzenie, ale do przerwy pozostał wynik bezbramkowy.

Grad bramek w II połowie

Druga połowa spotkania rozpoczęła się lepiej dla Warciarzy. Podopieczni Huberta Sciaka zaatakowali zdecydowanie bramkę rywali, czego efektem była bardzo groźna sytuacja w 46. minucie. Groźnie wyglądający strzał Kamila Szymandery został jednak zablokowany przez obrońcę Piasta, który wyekspediował piłkę na rzut rożny. Niewiele później, bo już w 47. minucie pod samą bramką znalazł się Maciej Pawłowski i trafił w poprzeczkę. Po upływie dosłownie chwili, Szymandera oddał ładny strzał z dystansu, który wylądował na słupku bramki.

Gospodarze nie zamierzali jednak odpuszczać. W 72. minucie meczu Piast wyszedł na prowadzenie po niefortunnej interwencji Sobela. Kolejny cios gospodarze wyprowadzili niewiele później, kiedy to Smektała wypatrzył Kowalskiego. Po bramce z 78. minuty, miejscowi nabrali wiatru w żagle i po niespełna dwóch minutach było już 3:0. Na listę strzelców wpisał się świetnie dysponowany Smektała. W 82. minucie ten sam piłkarz strzelił czwartą bramkę.

Ostatecznie, Piast Kobylin wygrał zatem zdecydowanie 4:0, czym zapewnił sobie siódme miejsce. Z kolei Warta Śrem zakończyła rundę jesienną na sąsiedniej - szóstej pozycji.

Piast Kobylin - Warta Śrem 4:0 (0:0)

ZOBACZ TAKŻE:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto