Odwiedzili odlewnię w Śremie i rozwiązali quest o śremskich odlewnikach. Zła pogoda nie przeszkodziła nikomu w poznawaniu miasta na nowo!

Śrem to miasto mocno związane z odlewnią żeliwa. To było miejsce pracy wielu ludzi, przy zakładzie działała szkoła średnia, był też basen. Całe śremskie osiedle Jeziorany to zasługa odlewni żeliwa, gdyby nie ona, być może nigdy by nie powstało. Śremska odlewnia to również park, który niegdyś pełnił przede wszystkim strefy ochronnej, a z czasem zmienił się w miejsce chętnie odwiedzane przez mieszkańców.

Nie dziwi zatem sentyment mieszkańców do tego zakładu pracy oraz do miejsc z nim związanych. Każda okazja do zwiedzenia odlewni to niezwykła gratka zarówno dla starszych mieszkańców Śremu jak i okolic, którzy nierzadko pracowali właśnie w tym miejscu, oraz dla młodszych, którzy chcą po prostu zobaczyć, jak wygląda to szczególne dla miasta miejsce.

Okazja do odbycia spaceru po śremskiej odlewni nadarzyła się w sobotę 20 kwietnia. Unia Gospodarcza Regionu Śremskiego zaprosiła bowiem do uczestnictwa w spacerze krajoznawczym w ramach projektu #zielonomi w Śremie. Jednym z punktów tego spaceru były właśnie odwiedziny w odlewni żeliwa i możliwość wraz z przewodnikiem przejścia się po halach zakładowych i dowiedzenie się co i gdzie się dokładnie wykonuje.

Zobacz też:

Spacerowicze mogli się dowiedzieć między innymi o tym, że niektóre z dawnych linii produkcyjnych śremskiej odlewni wciąż działają i zapewniają konkurencyjność na rynku temu zakładowi. Można było również dowiedzieć się o tym jak automatyzacja niektórych procesów zmieniła charakter pracy tego miejsca. Obecnie w śremskiej odlewni zatrudnionych jest około 400 osób, a wykonują oni części do różnych gałęzi przemysłu, dla rolnictwa oraz dla żeglugi. Jeśli chodzi o ten "morski" wycinek produkcji odlewni, to wytwarza ona między innymi kile do jachtów.

Jak usłyszeliśmy podczas spaceru, kolejną okazją do zwiedzenia śremskiej odlewni będą najprawdopodobniej "drzwi otwarte" planowane na jesień.

Zobacz też:

Po odwiedzinach w halach odlewniczych i pożegnaniu z pracownikami oprowadzającymi po zakładzie przyszedł czas na lepsze poznanie "odlewniczej" części Śremu, a mianowicie na rozwiązanie questu "W Parku Śremskich Odlewników". Wyprawy z questem w ręce nie popsuła uczestnikom nawet pogoda, która w sobotę nie rozpieszczała nikogo.