Śremskie Wodociągi muszą oszczędzać. Mają na to pomysł
O widmie problemów finansowych Śremskich Wodociągów w kontekście zmian ekonomicznych, czyli m.in. wzrostu cen energii elektrycznej pisaliśmy już w lutym tego roku. Wówczas Włodzimierz Pepeta, prezes Śremskich Wodociągów, informował śremskich radnych o tym, że jest zmuszony w aktualnych warunkach ekonomicznych złożyć nowy wniosek taryfowy, czyli podnieść ceny wody.
Przypominamy:
Do tej pory wniosek złożony przez śremską spółkę nie został rozpatrzony pozytywnie. Śremskie Wodociągi odwołały się co prawda od negatywnego rozpatrzenia ich wniosku i zostanie on ponownie rozpatrzony, jednak w związku z ciągłym wzrostem cen m.in. prądu (szacuje się, że dla śremskiej spółki w roku 2022 jest to wzrost prawie czterokrotny w porównaniu do roku 2021) spółka jest zmuszona szukać kolejnych oszczędności.
Do tej pory zrezygnowała z inwestycji zaplanowanych na ten rok [m.in. przecisk pod rzeką Wartą - przyp. red.], teraz będzie zmniejszać ciśnienie wody w kranie w godzinach nocnych, czyli wtedy, kiedy jej zużycie jest najmniejsze.
Mniejsze ciśnienie wody, mniejszy pobór prądu
Jak wyjaśnił w rozmowie z nami prezes Włodzimierz Pepeta w pierwszej kolejności proces optymalizacji zużycia energii elektrycznej dotyczy pompowni wody na ul. Zamenhofa, czyli tej zaopatrującej w wodę lewobrzeżną część miasta oraz niektóre wsie.
W praktyce optymalizacja, o której wspomniał prezes Pepeta, to nic innego jak ustawienie pomp tłoczących wodę we wspomnianej części miasta w taki sposób, aby w tych godzinach kiedy przepływ wody jest najmniejszy (czyli w godzinach nocnych) zmniejszane było ciśnienie, które pompy wytwarzają, a więc zmniejszy się również pobór energii. Ciśnienie w kranach będzie się stopniowo zmniejszać od godz. 21.00.
Zobacz też:
Jak zapewnia prezes śremskiej spółki, nie oznacza to jednak, że wody w kranach nie będzie. Zmniejszone ciśnienie wody nadal będzie spełniać wymogi postawione w regulaminie gminy Śrem dotyczącym zaopatrzenia w wodę i poniżej tego spółka nie zejdzie [0,2 MPa - przyp. red.].
Podobna regulacja działania pomp dotyczyć będzie wkrótce pompowni zaopatrującej prawobrzeżną część miasta.
W komunikacie, jaki Śremskie Wodociągi wystosowały do mieszkańców, spółka informuje, że wprowadzona zamiana "być może uchroni nas przed późniejszymi, „planowymi” przerwami w dostawach wody". Prezes Pepeta zapewnia, że jest to ostateczność i tak naprawdę nie bierze na ten moment takiego rozwiązania pod uwagę.
Będziemy szukać rozwiązań, aby do tego nie doszło. Nie wyobrażam sobie powrotu do lat 80.
- powiedział szef śremskiej spółki wodociągowej.
Zobacz też na srem.naszemiasto.pl:
- Jesienią zmrok zapada szybko namawiamy zatem, aby "świecić przykładem" z odblaskami
- W Dolsku trwa renowacja zniszczonego boiska
- Dla chorych to najcenniejszy lek. Kolejna akcja oddawania krwi w Śremie
- Tabletki z jodkiem potasu w Śremie i okolicach. Tu będą wydawane! Kiedy?
- 20 października wspomnimy rozstrzelanych Synów Ziemi Śremskiej - zaproszenie na rynek
- Mistrzyni Polski ze Śremu! Życiowy sukces Magdaleny Lange
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?