17 lutego w siedzibie Urzędu Miejskiego w Śremie odbyło się pierwsze posiedzenie nowej Śremskiej Rady Sportu. Wówczas burmistrz Adam Lewandowski przedstawił podstawę prawną powołania rady oraz jej zadania. Zostały również wręczone Akty Powołania do Rady Sportu.
Kandydaci do Śremskiej Rady Sportu zostali powołani jednoosobowo przez burmistrza. Rada powoływana jest na okres kadencji burmistrza, a jej skład stanowi siedem osób. Zarządzenie burmistrza mówi jasno, że "każdej organizacji i instytucji realizującej zadania z zakresu kultury fizycznej na terenie gminy Śrem przysługuje prawo zgłoszenia jednego kandydata"
Do Śremskiej Rady Sportu startowali:
- KS WODNIK Śrem – JADWIGA ŚLIWIŃSKA
- KS RAPID ŚREM – PIOTR WESOŁEK
- ŚKS WARTA ŚREM – DOMINIK SWOROWSKI
- MOS W ŚREMIE – MARIUSZ KOCIEMBA
- ŚREMSKI SPORT SP. Z O. O. – KRZYSZTOF LEWANDOWSKI
- UKS ŚREM – PIOTR WORSZTYNOWICZ
- OGNISKO TKKF SOKÓŁ – RAFAŁ WACHOWIAK
- MKS MOS ŚREM – TOMASZ WOJNA
- STOWARZYSZENIE RUNNER’S POWER – MAREK MATUSZEWSKI
- STOWARZYSZENIE ZJEDNOCZONEGO KS AMICUS MÓRKA – TOMASZ GENDERA
- UKS WOŁODYJOWSKI ŚREM –NOCHOWO – PAWEŁ GÓRNIAK
- WIELKOPOLSKIE STOWARZYSZENIE WAKEBOARDU I WAKESKATE’A – MATEUSZ WOJTAS
- KLUB KOLARSKI KOMETA ŚREM – SZYMON ROZMIAREK
- ŚREMSKI KLUB KARATE DO SHOTOKAN – ROMAN MAJ
Z czternastu kandydatów do rady zostało wybranych siedmiu przedstawicieli. Dziś skład Śremskiej Rady Sportu stanowią: Jadwiga Śliwińska, Mariusz Kociemba, Rafał Wachowiak, Piotr Wesołek, Krzysztof Lewandowski, Dominik Sworowski oraz Piotr Worsztynowicz.
W głosowaniu jawnym członkowie Rady Sportu na Przewodniczącego Rady jednogłośnie wybrali Krzysztofa Lewandowskiego, a sekretarzem Rady został Piotr Worsztynowicz - śremski ratusz
Podczas XIV sesji rady miasta, która odbyła się w czwartek, 27 lutego w sprawie Śremskiej Rady Sportu głos zabrał Tomasz Wojna, radny, który również zgłosił chęć pracy w radzie sportu. Wojna jednak do Śremskiej Rady Sportu nie został wybrany. - Zastanawiałem się czy warto zabrać głos w tej sprawie, bo rada powstała jak powstała. Jednak jestem to winny swoim wyborcom. Jeden z punktów mojego programu wyborczego mówił o budowaniu dobrego klimatu wokół sportu w Śremie i powołaniu Społecznej Rady Sportu. Zabiegałem o to. Dwukrotnie składałem wniosek. Ostatni raz w maju 2019 roku. To z mojej inicjatywy i na mój wniosek ta rada sportu powstała. Ale nie o taką radę wnioskowałem - mówił radny Tomasz Wojna, który uważa że rada nie zjednoczy środowiska sportowego w Śremie. - Burmistrz wybrał siedmiu członków, pozostałym siedmiu podziękował. Do rady zgłosiły się osoby, które chciały uczestniczyć w rozwoju sportu w Śremie. Ten podział niestety jest w mojej ocenie szkodliwy. To co miało budować dobry klimat, go nie zbuduje. Osoby ze środowiska sportowego bardzo krytycznie wypowiadają się na temat rady sportu, ponieważ nie każdy może zabrać głos. Ja deklarowałem chęć współpracy podczas składania wniosku o stworzenie rady. Byłem gotów pomóc. Pan burmistrz z mojej chęci współpracy nie skorzystał. A mnie jako pomysłodawcy szczególnie zależało by działać w radzie. Mam swoją wizję, ale chcę też poznać zdanie innych - zapewniał rozgoryczony Wojna.
Swój głos zabrał również radny Krzysztof Lewandowski i zarazem przewodniczący Śremskiej Rady Sportu, który poprosił, by nie krytykować rady, zwłaszcza w chwili kiedy ta nie zdążyła jeszcze zadziałać. - Chciałbym wspomnieć, że jest to ciało otwarte i bardzo serdecznie zachęcam pana Tomasza do współpracy. Drzwi przed radnym Wojną są otwarte. Jeśli chce pan z nami współpracować to zachęcam serdecznie. I proszę nie krytykować działań rady sportu, bo ta jeszcze nie zaczęła działać. Zanim cokolwiek zrobimy to proszę dać nam szansę - mówił Krzysztof Lewandowski.
W temacie wypowiedział się również burmistrz Adam Lewandowski. - Tak jak w przypadku rady seniorów, tak samo w przypadku rady sportu reguły naboru członków były jasne. Był to demokratyczny wybór. Rozumiem, że jest pan rozczarowany, że nie został pan członkiem rady. Ma pan prawo. Zasada wyboru była jednak prosta. Do rady sportu zostały wybrane: cztery największe kluby, jeden najstarszy klub, jeden przedstawiciel jednostki pozaklubowej związany ze sportem (Śremski Sport), jeden przedstawiciel z jednostki związanej z powiatem. Niech rada rozpocznie pracę. Dajmy jej szansę - apelował burmistrz.
Radny Tomasz Wojna uważa jednak, że nie został zrozumiany. - Patrzę z perspektywy rozwoju środowiska sportowego, chciałem posłuchać innych. Życzę tej radzie wszystkie dobrego, ale już na samym początku rada została okrojona, podzielona i chodzi nie tylko o moją osobę. Chciałem jednak wspólnie wypracować coś dobrego. Wszystkie osoby chętne powinny w tej radzie znaleźć swoje miejsce - odpowiedział Tomasz Wojna.
Tymczasem radny Grzegorz Wiśniewski stwierdził, że zdaniem mieszkańców gminy błędem było powoływanie do Śremskiej Rady Sportu osób, które na co dzień pracują w komisjach rady miasta.
Następne spotkanie Śremskiej Rady Sportu odbędzie się 13 marca 2020 roku o godz. 15:30 w Urzędzie Miejskim w Śremie. Wówczas poznamy także najważniejsze założenia rady oraz plan jej działania.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?