Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa protest rolników pod Śremem. Obwodnica miasta, czyli śremski odcinek DW434 zablokowany. Policja przygotowała objazdy

Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Wideo
od 7 lat
Jak zapowiedzieli, tak się stało. Punktualnie o godz. 6.00 w środę 20 marca rozpoczął się protest rolników, którzy zablokowali obwodnicę Śremu, czyli śremski odcinek DW434. Policja przygotowała objazdy. Protestujący wysuwają dwa główne postulaty - koniec Zielonego Ładu oraz zatrzymanie ukraińskiego zboża napływającego do Polski.

Trwa protest rolników z powiatu śremskiego. Zablokowali DW434 pod Śremem

Krótko przed godz. 6.00 w środę 20 marca na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 434 i zjazdów na Śrem i Kawcze zaczęły pojawiać się pierwsze maszyny rolnicze. Wszystko w związku z zapowiadanym ogólnopolskim protestem rolników. Do tej pory protesty, w których brali udział rolnicy z powiatu śremskiego, odbywały się m.in. przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu oraz w Warszawie. Tym razem jednak postanowiono o zablokowaniu obwodnicy Śremu, czyli DW434.

Jak wyjaśnił w rozmowie z nami koordynator protestu Miron Stępa, potrwa on do godziny 18.00.

Z naszych szacunków wynika, że pojawi się dziś na proteście około stu maszyn rolniczych. Pierwsi protestujący już są, kolejni zjadą się wkrótce

- mówi Miron Stępa.

Wiemy, że są pewne utrudnienia, jednak tylko dalsze protesty nam zostały. Nie oznacza to jednak, że nie będziemy przepuszczać karetek czy straży pożarnej. Absolutnie nie. W nagłych sytuacjach oczywiście czy to samochód służb, czy prywatny będzie przepuszczany

- dodaje nasz rozmówca.

Zielony Ład do kosza. Ukraińskie zboże musi zostać zatrzymane

Obecnie śremscy rolnicy podobnie jak ich koledzy z innych regionów polski podnoszą dwa główne postulaty, a mianowicie wycofanie się z Zielonego Ładu oraz zatrzymanie importu ukraińskiego zboża i innych towarów.

Duże firmy z okolicy nakupiły ukraińskiego zboża za nieduże pieniądze, przez co naszego już nie chcieli. To obniżyło nasze ceny. Zboże zalega nam w magazynach. Kwoty, za które obecnie możemy je sprzedać, są śmieszne. Za chwilę będziemy mieć kolejne zbiory, a magazyny pełne. Wszystko przez zalewające nas zboże zza wschodniej granicy. Zresztą zalewa nas nie tylko zboże, ale i inne produkty z Ukrainy

- mówi z kolei Łukasz Pachurka z gminy Dolsk

Policja przygotowała objazdy. Sprawdź:

Mówiąc o protestach, rolnicy nie kryją rozgoryczenia tym, że dotychczasowe rozmowy z rządem nie przyniosły żadnych efektów.

To jest chore, żeby ludzie sali na ulicy i czekali nie wiadomo na co. Przecież mają domy, mają co robić, a stoją i czekają. Tych protestów już kilka było i my byliśmy tam na tych strajkach i to na razie nic nie pomogło

- dodaje nasz rozmówca.

Powody protestów wyjaśnia również między innymi Rola Wielkopolski:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto