Muzyczne wspomnienia podczas koncertu w Jarosławkach
To było popołudnie pełne muzycznych wspomnień o artystach, których nie ma już wśród nas. W Ceglarni w Jarosławkach po raz pierwszy zorganizowano Muzyczne Zaduszki. Podczas tego wyjątkowego koncertu na scenie wystąpił duet lokalnych artystów: Anita Szymanowska (wokal) i Mariusz Śląski (instrumenty klawiszowe). Muzycy, którzy od lat współpracują z ksiąskim Centrum Kultury, zaprezentowali swoje aranżacje do wierszy Wisławy Szymborskiej. Nie zabrakło też muzyki nieżyjących już artystów, m.in. Krzysztofa Krawczyka, Kory czy Zbigniewa Wodeckiego.
Zaduszki muzyczne organizujemy po raz pierwszy. Od jakiegoś czasu chodziło nam to po głowie i postanowiliśmy, że ten rok będzie tym czasem, kiedy po raz pierwszy zaproponujemy Państwu udział w takim wydarzeniu
- powiedziała Mariola Kaźmierczak, dyrektor Centrum Kultury Książ Wielkopolski.
Ciekawostki z życia polskiej noblistki i innych artystów
Niedzielny koncert był podzielony na dwie części. W pierwszej Anita Szymanowska i Mariusz Śląsk zabrali publiczność w muzyczną podróż przez twórczość Wisławy Szymborskiej. Duet artystów skomponował muzykę do jej wierszy, m.in. „Kot w pustym mieszkaniu" czy „Nic dwa razy". Nie zabrakło również ciekawostek z życia noblistki, która m.in. uwielbiała pikantne skrzydełka z KFC, a jej ulubionym serialem była „Niewolnica Isaura".
Warto również przypomnieć, że Wisława Szymborska przed wielu laty spędzała wakacje w gminie Książ Wielkopolski w cieniu dębów w Sroczewie. Z kolei druga część Muzycznych Zaduszek dotyczyła wspomnianej twórczości innych polskich artystów, których również nie ma już pośród nas.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?