Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą dopuścić do zanieczyszczenia jeziora Grzymisławskiego w Pince! Spotkanie mieszkańców w stanicy WOPR w Śremie [zdjęcia]

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Mieszkańcy sołectwa Międzychód, Pinka i Gawrony podejmują szerokie działania, by nie dopuścić do powstania kolejnej fermy byków w gminie Dolsk. Tym bardziej, że w ostatnich dniach ujawniono wycieki nieczystości z istniejącej fermy w Pince, które mogą zanieczyścić Jezioro Grzymisławskie. W poniedziałek 9 stycznia w stanicy WOPR w Śremie odbyło się spotkanie mieszkańców wspomnianego sołectwa, przedstawicieli śremskich ogródków działkowych zlokalizowanych nad jeziorem. Na spotkaniu pojawiła się posłanka Paulina Hennig-Kloska.

Mieszkańcy sołectwa Międzychód, Pinka, Gawrony przeciwko kolejnym fermom bydła

Na początku roku, 2 stycznia w Urzędzie Miasta i Gminy Dolsk odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska podczas którego mieszkańcy zaapelowali do władz samorządowych o niedopuszczenie do powstania kolejnych ferm byków w swoim sołectwie. Podczas spotkania zaprezentowano materiały przedstawiające ujścia ścieków, które spływają w kierunku Jeziora Grzymisławskiego.

Po spotkaniu lokalna społeczność i samorządowcy zawiadomili odpowiednie służby. W środę 4 stycznia do Pinki wezwano straż pożarną oraz policję. Dodatkowo na miejscu pojawili inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z leszczyńskiej delegatury, którzy pobrali próbki do badań oraz burmistrz Dolska, Barbara Wierzbińska.

Lokalna społeczność nie chce dopuścić do zanieczyszczenia Jeziora Grzymisławskiego

Kilka dni po tych wydarzeniach w poniedziałkowy wieczór, 9 stycznia w stanicy WOPR w Śremie odbyło się kolejne spotkanie mieszkańców podczas którego podsumowano dotychczasowe działania.

Zawiadomiliśmy prokuraturę i wszelkie możliwe służby, odpowiednie pisma trafiły do Urzędu Miasta i Gminy Dolsk. To oczywiście spowodowało jakieś kontrole. Byliśmy świadkami kontroli z Wód Polskich, która nic nie przyniosła

- powiedział Paweł Kłosowicz, jeden z mieszkańców sołectwa. Mężczyzna podkreślił, że trzeba się wspólnie zastanowić, jak zapobiec temu, żeby nad jeziorem Grzymisławskim w Pince nie powstała kolejna hodowla byków na kilka tysięcy sztuk.

Tomasz Barylski

Tam nie ma żadnej infrastruktury, która pozwoliłaby na prowadzenie takiej inwestycji. Do wszystkich was jest prośba, żeby nie rozmydliła nam się cała sprawa. Jeżeli zauważycie coś niepokojącego macie pisać do odpowiednich służb

- dodał mieszkaniec.

Parlamentarzystka pomoże mieszkańcom sołectwa Międzychód, Pinka, Gawrony

Na poniedziałkowe spotkanie w Śremie przyjechała Paulina Hennig-Kloska, posłanka partii Polska 2050. Mieszkańcy przedstawili jej problem z jakim się zmagają i zaprezentowali materiały przedstawiające wyciek zanieczyszczeń, które spływają w kierunku jeziora. Parlamentarzystka zadeklarowała pomoc w tej sprawie.

Tomasz Barylski

Ludzie, którzy odprowadzają takie nieczystości potrafią to robić tak, żeby nie zostać złapanym przez służby. Jeżeli mamy dowody pod postacią nagrań jest to ułatwienie

- zwróciła się do zebranych Paulina Hennig-Kloska. Posłanka poprosiła mieszkańców o przekazanie zebranych materiałów. Jednocześnie zadeklarowała, że złoży oficjalne zapytania do wszystkich instytucji i służb, które podjęły kontrolę na terenie wspomnianej fermy.

Potrzeba systemowych rozwiązań, by nie dopuszczać do takich sytuacji jak w Pince

Wśród pytań, które mieszkańcy zadawali posłance pojawiła się kwestia podjęcia odgórnych działań prawnych. Uczestnicy spotkania zastanawiali się czy jest możliwość przygotowania takich przepisów i rozwiązań, które nie pozwolą na powstawanie takich inwestycji w bliskim sąsiedztwie jeziora czy zabudowań mieszkalnych.

To, co nam jest dzisiaj bardzo potrzebne to po pierwsze tzw. “ustawa odorowa”, czyli mierzenie jakości powietrza. Jest to mierzalne i można wymagać inwestycji, które eliminują odór z dużych ferm. To systemowe rozwiązanie, którego potrzebujemy w Polsce. Druga kwestia to zmiana podejścia w kwestii zarządzania wodą powierzchniową w jeziorach i rzekach

- tłumaczyła parlamentarzystka.

Kolejne spotkanie w tej sprawie mieszkańcy zaplanowali na sobotę 14 stycznia w sali w Międzychodzie. Patrząc na dotychczasowe działania lokalnej społeczności jednego można być pewnym. Mieszkańcy podejmą wszelkie działania, żeby nie dopuścić do powstania kolejnej inwestycji w swojej miejscowości. Dodatkowo dochodzi kwestia niedopuszczenia do zanieczyszczenia jeziora Grzymisławskiego. Czy uda się znaleźć rozwiązanie z tej sytuacji?

Nie chcą dopuścić do zanieczyszczenia jeziora Grzymisławskie...

Zobacz również na srem.naszemiasto.pl

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto